Widzę i czuję wielkie potrzeby Kościoła.
Bardzo pragnę, goręcej niż kiedykolwiek przedtem, by znalazło się jak najwięcej dusz, zwłaszcza między uczonymi, które by z zupełnym oderwaniem się od świata Bogu służyły i do niczego z tych rzeczy ziemskich się nie przywiązywały — wiem, że wszystko to marność. Widzę i czuję wielkie potrzeby Kościoła i tak mi one ciążą na sercu, że dzieciństwem mi się wydaje, martwić się i trapić o co innego.
Nie przestaję też polecać takich dusz Bogu, bo widzę to jasno, że jeden mąż doskonały i prawdziwą miłością Boga kochający, więcej może przynieść pożytku niż wielu oziębłych.
Krótko po spotkaniach ze św. Tereską, rozpoczynamy spotkania ze św. Teresą od Jezusa, Naszą Matką i przewodniczką
po drogach modlitwy w Kościele i z Kościołem. Jan Paweł II napisze, że jej miłość do Kościoła, przenika zarówno modlitwy, jak i czyny. Pouczenia, które przekazała swoim duchowym córkom, aby modliły się i ofiarowywały za Kościół, nie tylko ukazują kościelny cel podjętej przez nią reformy, ale także stanowią w pewien sposób znak szczególny Karmelu.