IX dzień nowenny do Ducha Świętego – Maryja przynosząca deszcz.
W główną uroczystość dla karmelitańskiej rodziny – Matki Bożej z Góry Karmel czytamy Słowo o proroku Eliaszu, który pokazał swemu słudze mały obłok, wschodzący nad morze, po trzyipółrocznym okresie całkowitej suszy,
która spowodowała wielki głód. To bardzo typowa historia, której punktem kulminacyjnym jest chmurka, niczym kwiat Karmelu,
który wyrósł na szczycie tej góry poświęconej Maryi, tak jak róża wyrasta pośród wielu innych roślin porastających ziemię. Trzeba
tę historię głęboko rozważyć, by zrozumieć symbol, który ją wieńczy, sam w sobie mały – chmurkę wśród wielkiej suszy, obietnicę
i pierwszą oznakę użyźniającego deszczu, nowego życia dla wyschniętej ziemi, oraz pokarmu, który wkrótce nasyci wygłodniałą ludzkość.
Mały obłok się rozszerzył, stał się użyźniającym deszczem łaski, uroczystą afirmacją prawdy Boga i rzeczywistości nadprzyrodzonej. Jak mieniący się kolorami tęczy mały obłok, sprawiłaś, że wtrysnęło źródło, popłynęła rzeka, wielka fala cudów, wobec których nasz nędzny i wykrzywiony ludzki umysł musiał uznać swoją małość; źródło miłosierdzia dla dusz zbłąkanych, które chore na ciele, zostały uzdrowione na duszy i nawracają się do Boga. (ks. Dolindo Ruotolo)
16 lipca, modlimy się w naszej karmelitańskiej liturgii:
Z Niej płyną potoki łaski,
Nasycą wyschłe doliny,
Od których zakwitną łany
Łąki na pustym bezdrożu. (jutrznia Matki Bożej z Góry Karmel)
Jesteśmy, Matko, jak uschłe zasiewy,
Ugór bezpłodny, czekający wody.
Zsyłasz nam z niebios ten strumień ożywczy:
Twojego Syna. (II Nieszpory)
Przez Maryję najskuteczniej spływają wody Ducha na wyschnięte ziemie naszych serc. Maryja świadczy swoim życiem,
w pełni ożywionym przez Ducha Bożego. Niech nam Ona pomoże modlić się do Ojca w zjednoczeniu z Jezusem, aby żyć nie w sposób światowy, ale według Ewangelii, prowadzeni przez Ducha Świętego. (papież Franciszek)