Błogosławionej Paschy!
Bóg czyni cuda tam, gdzie nic nie jest możliwe, aby było wiadomo, że tylko On może robić to, co chce. Z Jego śmierci nasze życie,
z Jego ran — nasze uzdrowienie, z Jego upadku — nasze zmartwychwstanie, z Jego zstąpienia — nasze wstąpienie (Pseudo-Hipolit)
Kochani,
Razem w Wami wsłuchujemy się w słowa antyfony, rozpoczynające liturgię w dniu Wielkanocy: Zmartwychwstałem
i zawsze jestem z Tobą; położyłeś na mnie swą rękę, które Chrystus kieruje do Ojca, ale które są także słowami, jak mówił Benedykt XVI, jakie Pan kieruje do każdego z nas z osobna: «Zmartwychwstałem i teraz zawsze jestem z tobą» Moja ręka cię podtrzymuje. Gdybyś gdziekolwiek miał upaść, upadniesz w moje ręce. Jestem nawet u bram śmierci. Tam gdzie już nikt nie może ci towarzyszyć i gdzie ty nie możesz niczego zabrać, tam Ja na ciebie czekam i dla ciebie przemieniam mroki w światło.
Niech zatrzymanie się i spojrzenie na cierpiącą twarz Jezusa, wsłuchanie w milczenie Jego grobu oraz spotkanie z Nim
i dotknięcie Jego chwalebnych ran rozświetli nasze życie, zmagania, cierpienia i choroby, które niesiemy.
Błogosławionej Paschy!
Wasze siostry karmelitanki bose
Dzielimy się także z Wami kilkoma słowami od nas dla naszych przyjaciół: (w linku poniżej)
wielkanocny list do naszych dobrodziejów i przyjaciół